Kwartalnik Górowski – blog historyczny

3 września 2018
Kategorie: Bez kategorii

Rycerze św. Floriana

Opublikowano: 03.09.2018, 16:13

August Herbst – pełnomocnik na obwód nr IV, czyli powiat górowski – w swoim sprawozdaniu z 1 grudnia 1945 r. informował, że w Górze i Czerninie zorganizowano oddziały straży pożarnej, ale nie są czynne. Poniemiecki sprzęt przeciwpożarowy zabezpieczył za pomocą swoich pracowników. Prawdopodobnie chodziło m.in. o Hieronima Chaleckiego. Od lutego 1946 r. w sprawozdaniach odnotowano, że  komendant straży powiatowej Roman Sadowski tworzył straż pożarną. W starostwie wówczas funkcjonował dwuosobowy referat straży pożarnej.

10 lutego 1946 r. odbyło się zebranie organizacyjne Ochotniczej Straży Pożarnej w Górze. Uczestniczyło w nim 24 członków. Zebranie rozpoczął Roman Sadowski – Powiatowy Komendant Straży Pożarnej. Jednogłośnie na prezesa wybrano Stanisława Gajowczyka. Podobnie wybierano osoby na inne funkcje. Funkcję naczelnika powierzono Hieronimowi Chaleckiemu. 19 lutego 1946 r. Adam Góral – zastępca pełnomocnika rządu w imieniu A. Herbsta zatwierdził skład zarządu i komisji rewizyjnej na 3 lata. Górowska OSP mieściła się przy Zarządzie Miejskim przy ul. Roli Żymierskiego (obecna ul. Podwale).

Powstawanie OSP w Górze możemy przedstawić na podstawie relacji spisanej w 1994 r. przez H. Chaleckiego:

„Rok 1945. 1-go czerwca przyjechałem do Góry. Na stacji spotkałem Ob. Stanisława Kuberę. Zapoznał się ze mną, po rozmowie dowiedział się jestem strażakiem. Pomógł mnie znaleźć mieszkanie, przywiózł moje rzeczy. PO dwóch dniach przyszli do mego mieszkania z Stanisławem Gajowczykiem i Bronisławem Krzyżostaniakiem w sprawie organizowania OSP. W dniu 6 VI 1945 r. została zorganizowana OSP. Lista i OSP Zarząd przekazano dla Pełnomocnika Rządu. Prezesem został Gajowczyk Stanisław, naczelnikiem Hieronim Chalecki, zastępcą Krzyżostaniak Bronisław, gospodarczy Kubera Stanisław, sekretarz Krumski Aleksander, Gawraczyński, Zajączkowski Jan, Kotwicki Józef, Wojciechowski Piotr. W dniu 15 czerwca zostałem wezwany do Pełnomocnika w Górze. Otrzymałem upoważnienie w języku polskim i rosyjskim rekwirowania sprzętu pożarniczego. Pracowałem społecznie. Pomagałem sekretarce jako instruktor pożarnictwa organizować jednostki w terenie. Do października 1945 r. zorganizowałem 6 OSP: Góra, Stara Góra, Wąsosz, Czernina, Siciny, Giżyn. Zaczęliśmy ściągać sprzęt, motopompa dwukołowa […]ze spalonej remizy a druga kupiliśmy od milicjanta Traczyka. Wóz rekwizytowy bez kół został przyciągnięty z Ryczenia. Garaże mieliśmy koło targowicy, gdzie zajmował Urząd Drogowy. W październiku został przydzielony instruktor starszy sierżant Roman Sadowski. […]”

Wygląda na to, że najpierw OSP w Górze powstało niejako żywiołowo, spontanicznie (czerwiec 1946 r.), a następnie już w sposób zorganizowany pod kontrolą urzędnika starościńskiego, jakim był R. Sadowski (luty 1946 r.).

Ochotnicze Straże Pożarne powstawały również poza Górą, w 1946 r. w  Glince, Pobielu, Borszynie Wielkim, Osławicach, Ślubowie, Radosławiu, Płoskach, Starej Górze, Chocieborowicach. W kolejnych latach tworzono je w innych miejscowościach: w 1947 r. w Cieszkowicach, Czeladzi Wielkiej, Dochowej, Czarnoborsku, Pobielu, w 1948 w Kamieniu Górowskim, Żuchlowie, Czerninie, Niechlów. Być takich jednostek powstało więcej.

Część dat została zaczerpnięta z protokołów zebrań założycielskich OSP, rejestracja następowała znacznie później. Jedną z przyczyn było to, że każda OSP i jej zarząd musiały uzyskać akceptację Urzędu Bezpieczeństwa, np. w Chróścinie zebranie założycielskie odbyło się w 1947 r., ale dopiero w 1951 r. wojewoda wrocławski wpisał do rejestru stowarzyszeń i związków.

Pod koniec października 1946 r. na terenie powiatu znajdowały się 52 poniemieckie remizy strażackie, w tym 2 nieczynne, 1 wóz strażacki nieczynny, 35 sikawek czterokołowych, w tym 14 w stanie dobrym i 21 w stanie nieczynnym oraz 2 motopompy (przenośna i przyczepna). Oceniono, że w „straży ogniowej” było 726 strażaków.

Strażacy mieli też swój udział w rozwoju sportu w Górze. W latach 40. funkcjonował klub sportowy „Cukrownik”, który rozgrywał swoje mecze piłkarskie na stadionie miejskim (późniejsze boisko SP nr 2, obecnie znajduje się tu hala widowiskowo-sportowa „Arkadia”), ale tam nie było szatni. Zawodnicy przebierali się na terenie cukrowni, a następnie samochodem strażackim, niejednokrotnie z orkiestrą strażacką i na klaksonie, jechali przez miasto na stadion. Tam bezpośrednio z samochodu wybiegali na boisko.

Od 1949 r. funkcjonowało w Górze Okręgowe Pogotowie Pożarnicze, używano także innych nazw takich jak Okręgowe Pogotowie Strażackie lub Pogotowie Zawodowe Straży Pożarnej. Był to początek zawodowej straży pożarnej, o której wkrótce napiszę.

Na początku lat 50. ograniczono samorządność jednostek OSP, zamiast zarządów funkcjonowały komendy z mianowanymi przez komendanta wojewódzkiego  komendantami. Taki sposób wyznaczania komendantów miał zagwarantować właściwe kierownictwo polityczno-ideowe. To „upaństwowienie” ochrony przeciwpożarowej bardzo zniechęciło strażaków do aktywności społecznej. Zaczęły się upodabniać do zawodowej straży pożarnej, ograniczając się do akcji bojowych i prewencji, a zaprzestały aktywności kulturalno-oświatowej.

W 1951 r. stwierdzono, że zarządy OSP nie pracują, bieżące sprawy załatwiał komendant, stan wyposażenia był niezadawalający. Były takie jednostki, gdzie nie było remiz, sprzęt mieścił się u gospodarza i był zastawiony sprzętem gospodarczym w szopie tak, że nie było do niego dostępu np. w Glince, Borszynie Wielkim, Dochowej i innych. Stan przyrządów alarmowych również był niewystarczający, np. w jednej z wiosek jako gong służył kawał blachy, najczęściej lemiesz od pługa, w który uderzano śrubą zawieszoną obok.

Inną formą ochrony przeciwpożarowej były nocne warty przeciwpożarowe.  Polegały one na czuwaniu nad powierzonym rejonem i niezwłocznym alarmowaniu o powstałym pożarze lub groźbie jego powstania. Do pełnienia warty byli zobowiązani z pewnymi wyjątkami wszyscy mieszkańcy zamieszkali na terenie gromadzkiej rady narodowej.

  W 1956 r. uaktywniły się Ochotnicze Straże Pożarne. Wcześniej wszelka aktywność społeczna była ograniczona i ściśle kontrolowana, teraz pojawił się pewien margines swobody, z którego skorzystali strażacy z OSP. W 1958 r. na terenie każdej gromadzkiej rady narodowej działało od 2 do 5 jednostek OSP. Były wyposażone w motopompy pożarnicze i sikawki ręczne, w Psarach i w Wąsoszu korzystano z samochodów pożarniczych. W sumie było 65 jednostek, z czego 59 ze sprzętem, pozostałe oczekiwały na wyposażenie. Takie jednostki OSP jak Borszyn Wielki, Dochowa, Karów, Płoski, Rudna Wielka, Sułów Mały (obecnie poza terenem powiatu górowskiego i województwa dolnośląskiego), Świniary, Wągroda, Wioska, Witoszyce, Zdziesławice nie posiadały remiz, pozostałe jednostki korzystały z remiz poniemieckich.  Niektóre z jednostek przechowywały sprzęt u gospodarzy w zabudowaniach gospodarczych lub w innych pomieszczeniach (np. OSP Witoszyce w świetlicy, OSP Rudna Wielka w składzie).

W 1971 r. prowadziły działalność 82 jednostki OSP i 6 zakładowych. Zrzeszały one 1685 osób (128 w drużynach młodzieżowych, 824 w wieku do 25 lat, pozostali w wieku do 60 lat). 13 jednostek było wyposażonych w samochody różnego typu (7 samochodów „typowych”, 3 „Żuki”, 3 „Lubliny”, 1 „Żuk” ciężarowy.

Przy części jednostek istniały młodzieżowe drużyny pożarnicze; w sumie 18, liczące 128 dziewcząt i chłopców w wieku do 18 lat. Funkcjonowały przy OSP Zaborowice (żeńska i męska), OSP Czechnów (żeńska), Borszyn Wielki (żeńska), Giżyn (żeńska), Wiewierz (żeńska), Lubów (męska), Lubiel (żeńska i męska), Siciny (żeńska), Naratów (żeńska i męska), Psary (żeńska i męska), Pobiel (żeńska i męska), Irządze (żeńska i męska).

Prawdopodobnie w 1971 r. ochotnicze formacje strażackie osiągnęły szczyt swojej aktywności.

Na początku lat 70. sygnalizowano problem, że członkowie OSP zatrudnieni w zakładach na terenie powiatów górowskiego i lubińskiego w godzinach 7.00-16.00 byli nieosiągalni, co negatywnie rzutowało na sprawność bojową jednostek.

W 1976 r. na terenie czterech gmin z byłego terenu powiatu górowskiego funkcjonowały 54 jednostki OSP (Góra – 21, Jemielno – 7, Niechlów i Wąsosz –po 13), które liczyły 944 członków (Góra – 374, Jemielno – 136, Niechlów – 152 i Wąsosz – 282). Wśród jednostek OSP działało 5 zakładowych (4 w Górze, 1 w Niechlowie). Funkcjonowały 3 drużyny kobiece (Jemielno – 2, Wąsosz – 1) i 7 młodzieżowych (Góra – 2, Jemielno – 2, Niechlów – 1, Wąsosz – 2). Drużyny kobiece miały 20 członków, a młodzieżowe – 78. [1]

W grudniu 1998 r. na terenie przyszłego powiatu górowskiego funkcjonowało 39 jednostek OSP: w gminie Góra – 13 (Osetno, Stara Góra, Czernina, Chróścina, Wierzowice Małe, Radosław, Ryczeń, Cukrownia Góra Śl., Ślubów, Brzeżany, Zawieścice, młyn Góra, tartak Góra), w gminie Jemielno – 7 (Jemielno, Luboszyce, Psary, Lubów, Daszów, Irządze, Smolne), w gminie Niechlów – 11 (Niechlów, Siciny, Wronów, Żuchlów, Wroniniec, PPZ Niechlów, Miechów, Żabin, Naratów, Łękanów, Bełcz Wielki) i w gminie Wąsosz – 8 (Wąsosz, Lubiel, Płoski, Czeladź Wielka, Rudna Wielka, Dochowa, Wiklina i Kamień Górowski). [2] To zestawienie przedstawia zbyt optymistyczny obraz, część jednostek już nie funkcjonowało.

W 1995 r. uruchomiono Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy skupiający jednostki ochrony przeciwpożarowej. Obecnie w jej skład wchodzą przede wszystkim jednostki ratowniczo-gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej, ale również jednostki OSP. Z terenu powiatu górowskiego wchodzą Ochotnicze Straże Pożarne z miejscowości gminy Góra: Stara Góra (od 1997 r.) i Osetno (od 1995 r.), gminy Jemielno: Jemielno (od 1995 r.) i Luboszyce (od 1997 r.), gminy Niechlów: Niechlów (od 1997 r.), gminy Wąsosz: Wąsosz (od 1995 r.) i Czeladź Wielka (od 1995 r.).  Ponadto na terenie powiatu funkcjonuje 15 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych nie włączonych do tego systemu (gmina Góra: Chróścina, Czernina, Radosław, Wierzowice Małe; gmina Jemielno: Lubów, Psary; gmina Niechlów: Bełcz Wielki, Naratów, Siciny, Wroniniec, Wronów, Żuchlów; gmina Wąsosz: Lubiel, Płoski, Rudna Wielka).

Mirosław Żłobiński

„życie Powiatu” 2018 nr 4 s. 11; nr 5 s. 11

[1] APL: KW PZPR Leszno 887 s. 37, 38 (materiały powielane na I zjazd wojewódzki Związku OSP)

[2] „Charakterystyka powiatu górowskiego” z grudnia 1998 r. – załącznik nr 5 (w posiadaniu KP PSP w Górze)

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.